„Habemus papam!” – usłyszeliśmy w naszej szkole w Dzień Papieża Jana Pawła II.
Dokładnie w sali nr 4, w której 16 października obchodziliśmy 31. rocznicę pontyfikatu papieża Polaka. Uczniowie wszystkich klas wysłuchali apelu, ubarwionego nagraniami dźwiękowymi z dnia, w którym Karol Wojtyła został powołany na Stolicę Piotrową. Były to dźwięki, w których słychać miłe zaskoczenie i radość z wyboru Polaka na Ojca Świętego.
Uczniowie, którzy wspólnie z siostrą Anną przygotowali apel, przedstawili biografię Jana Pawła II, ukazując różne aspekty jego życia, takie jak twórczość poetycka czy zamiłowanie do podróży. Ich wspomnienia o papieżu pokazywały, że był człowiekiem z krwi i kości.
Uczniowie nie zapomnieli wspomnieć o poczuciu humoru, jakim obdarzony był Jan Paweł II. Mówili m.in. o wydarzeniu związanym z nadaniem papieżowi tytułu honorowego obywatela Cardiff. Lord Mayor tego miasta (odpowiednik naszego burmistrza) zaznaczył, że z tym wyróżnieniem łączy się dożywotni przywilej bezpłatnego parkowania samochodu w dowolnym miejscu. Na to Ojciec Święty szeroko się uśmiechnął i chytrze zapytał: – A co z przycumowaniem Piotrowej łodzi w porcie?
Nie zabrakło także słynnej „Barki” – wykonali ją uczniowie przy akompaniamencie gitary klasycznej, na której grała nauczycielka fizyki, pani Beata Woszczek.
Akademia odbyła się 13 października i była połączona ze ślubowaniem klas pierwszych. Najpierw pierwszacy z I ZSZ, I TI oraz I TAK złożyli przysięgę bycia pilnym i obowiązkowym uczniem, później dyrektor ZS im. Króla Kazimierza Jagiellończyka w Łęcznej pani Dorota Makara wręczyła nagrody nauczycielom i innym pracownikom szkoły w podziękowaniu za ich codzienną pracę.
Uroczystości uświetniła część artystyczna, którą przygotowała nauczycielka języka polskiego, pani Joanna Kowalczyk. Przybyli na akademię goście (m .in. starosta łęczyński Adam Niwiński) posłuchali piosenek, takich jak „Chodź, pomaluj mój świat”, które zaśpiewali uczniowie przy dźwiękach gitary klasycznej. Uczniowie przeczytali także miłe i żartobliwe wierszyki o nauczycielach.
Pedagodzy dostali od uczniów dyplomy, w których uczniowie nadali im żartobliwe tytuły-przezwiska. Tym samym nie tylko podziękowali nauczycielom za ich ciężką pracę, ale także dostrzegli ich takie pozytywne cechy, jak „talent do opowiadania dowcipów” czy zgrabna sylwetka i elegancki wygląd. Wróżka (przebrana za nią była uczennica Ewelina Lis) „wyczarowała” dla nauczycieli pierniki z napisem „dziękuję”.
Ambasador Wenezueli pogratulował Marzenie Polkowskiej zwycięstwa w IX Biegu Bolivara. 13 października podczas święta patrona Zespołu Szkół nr 2 im. Simona Bolivara w Milejowie organizatorzy biegu nagrodzili zawodników, którzy dobiegli do mety jako pierwsi w swojej kategorii. Zwycięzcy otrzymali puchar i piłkę, ufundowane przez starostę Adama Niwińskiego. Wśród nich znalazła się uczennica klasy III technikum informatycznego Marzena Polkowska, zwyciężczyni biegu w kategorii dziewcząt ze szkół ponadgimnazjalnych. Puchar i piłkę wręczył jej charge d’affaires (szef misji dyplomatycznej trzeciej klasy) Bolivariańskiej Republiki Wenezueli. Złożył Marzenie gratulacje w imieniu ambasadora tego kraju w Polsce. Wszystkich kategorii IX Biegu Bolivara, zorganizowanego przez Zespół Szkół nr 2 w Milejowie było trzynaście.
Pierwsza na mecie Marzena Polkowska (III TI), Agnieszka Filipczuk (I TAK) i Magdalena Walczak (II TAK) w pierwszej dziesiątce – to sukcesy uczennic naszej szkoły w IX Biegu Patrona Zespołu Szkół Nr 2 im. Simona Bolivara w Milejowie.
Odbył się on 2 października. Marzena Polkowska zdobyła pierwsze miejsce w biegu na 900 m. To nie pierwszy sukces sportowy Marzeny, uczennicy III klasy technikum informatycznego. W swojej kolekcji ma medale i puchary zdobyte na mistrzostwach w taekwondo.
Nagrody zwycięzcy odbiorą 13 października podczas uroczystości „Święta Patrona Szkoły”. Wszyscy uczestnicy biegów dostaną dyplomy.
Czy wygodnie jest siedzieć na taczance, dlaczego wyrażenie „końskie zdrowie” ma niewiele wspólnego z rzeczywistością, jak na żywo wygląda galop kawalerzystów – tego dowiedzieli się w Kijanach uczniowie z klasy III TI od kawalerzystów, biorących udział we Wrześniowym Szlaku, zorganizowanym ku pamięci 3 Pułku Strzelców Konnych.
Właśnie śladem tego pułku - ostatniego regularnego oddziału Wojska Polskiego walczącego we wrześniu 1939 roku prowadzi Wrześniowy Szlak. Jego głównym organizatorem jest Szwadron Toporzysko - oddział kawalerii ochotniczej, kontynuujący tradycję 3 PSK z Toporzyska koło Jordanowa (Małopolskie).
W środę 30 września kawalerzyści rozbili obóz w Kijanach, gdzie oglądali ich uczniowie klasy III technikum informatycznego. Zobaczyli między innymi pokaz musztry konnej, wykonanej przez trzech kawalerzystów, którzy popisywali się także umiejętnością władania bronią białą.
Ubrani w wojenne mundury kawalerzyści prowadzili również wykłady. – Nie wiem, kto wymyślił wyrażenie „końskie zdrowie”, ale nie jest zbyt mądre. Koń to zwierzę bardzo podatne na choroby, dlatego kawalerzyści 3 Pułku Strzelców Konnych bardzo o nie dbali. Nie pamiętają oni, co działo się wczoraj, ale za to dokładnie znają imiona koni, którymi się opiekowali w czasie wojny, pamiętają ich namaszczenie, dokładnie wiedzą, kiedy i na co chorowały – mówił kawalerzysta przy stajniach polowych, które stanęły na terenie obozowiska.
Był również namiot mieszczący objazdową wystawę, a niedaleko niej stała zrekonstruowana taczanka, na której niektórzy uczniowie robili sobie zdjęcia. Przy okazji dowiedzieli się na czym siadają. - Taczanka to wózek przeznaczony do przewożenia ciężkiego karabinu maszynowego. Nasz eksponat to rekonstrukcja, bo dziś nie znajdziemy całego autentycznego wozu – w czasie wojny na polecenie dowódców niszczono taczanki, aby nie przeszły w ręce wroga – tłumaczył kawalerzysta uczniom zebranym przy wózku.
Za rok każdy z nich pójdzie w swoją stronę – studia, praca, może wyjazd poza kraj… Ostatnią sobotę spędzili jednak razem, i to w miejscu nie byle jakim, bo w duchowej stolicy Polski.
Chodzi o uczniów klasy czwartej Technikum Informatycznego i Architektury Krajobrazu, którzy – zgodnie z tradycją – odwiedzili Sanktuarium Najświętszej Marii Panny w Częstochowie, by pomodlić się o swoją maturę.
- Bardzo mi się podobało, zwłaszcza, że to nasz pierwszy tak daleki wyjazd. Pierwszy raz byłam na Jasnej Górze, msza w takim miejscu to szczególne przeżycie – mówi jedna z uczennic klasy czwartej.
Nie tylko jednak na modlitwach i duchowych rozmyślaniach upłynął im czas. – Jadąc z powrotem śpiewaliśmy wesołe piosenki, więc było naprawdę dużo śmiechu – relacjonują uczniowie klasy czwartej.
Można było posłuchać muzykowania naszych wschodnich sąsiadów, posmakować wiejskich potraw, a nawet pojeździć na kucyku – 30 sierpnia przy naszej szkole odbyło się Święto Plonów.
W parku na Podzamczu zagościły ludowe stroje, dożynkowe wieńce i wiejskie potrawy. Z placu przed szkołą rozpoczął swój przemarsz korowód dożynkowy: panie z kół gospodyń wiejskich ubrane w tradycyjne stroje ludowe, władze miejskie, liczni mieszkańcy Łęcznej i okolic, zarówno dzieci, jak dorośli.
Wszystkim przygrywał ukraiński zespół Avante. Dużym powodzeniem cieszyły się wiejskie potrawy, szczególnie kanapki ze smalcem. Najmłodsi mogli spróbować jazdy na kucyku.
W czasie uroczystości wybrano najładniejszy wieniec, a także zostały ogłoszone wyniki konkursu na piękną posesję. Były to dożynki gminne (powiatowe odbyły się w Ludwinie).
W dniu 19 czerwca świętowaliśmy zakończenie roku szkolnego. Rozpoczęliśmy Mszą św., później udaliśmy się na teren szkoły. Po odśpiewaniu hymnu, głos zabrała pani dyrektor oraz radny naszego powiatu pan Piotr Jastrzębski. Pan Jastrzębski gratulował zwycięstwa w konkursie na stanowisko dyrektora naszej szkoły pani Dorocie Makarze i dziękował byłej pani dyrektor Kazimierze Wójcickiej.
Najmilszą częścią uroczystości było wręczenie przez panią dyrektor i pana Piotra Jastrzębskiego dyplomów i nagród najlepszym uczniom oraz listów gratulacyjnych rodzicom. W tym roku mamy dwie uczennice, które otrzymały świadectwa z wyróżnieniem: Halina Olesiuk, Ewelina Sipta oraz wielu uczniów, którzy mogą poszczycić się wysoką średnią (powyżej 4,0). Są to: Ewelina Niećko, Anna Niećko, Katarzyna Matys, Jolanta Chałupnik, Joanna Wybranowska, Mariola Robak, Marta Sawicka, Sławomir Przybylski, Natalia Ośko. Wszystkim, którzy osiągnęli wyniki na miarę swoich możliwości, serdecznie gratulujemy!
Na zakończenie uroczystości usłyszeliśmy jeszcze słowa Wisławy Szymborskiej z wiersza Nic dwa razy się nie zdarza.
Do zobaczenia we wrześniu
„Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali” – takie przesłanie usłyszała łęczyńska młodzież rozpoczynająca 1 września nowy rok szkolny.
Słowa Jana Pawła II powtórzył ksiądz Piotr Chibowski podczas kazania dla uczniów i nauczycieli w Kościele pw. Świętej Magdaleny w Łęcznej. - Wbrew wszystkim mirażom ułatwionego życia musicie od siebie wymagać – te słynne zdania papieża, wygłoszone w 1987 roku do młodzieży zgromadzonej na Westerplatte stały się swoistym mottem mszy rozpoczynającej rok szkolny.
Kazanie wysłuchali łęczyńscy uczniowie technikum i zasadniczej szkoły zawodowej z Zespołu Szkół im. Króla Kazimierza Jagiellończyka oraz gimnazjaliści i licealiści z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1. Po mszy, która odbyła się o godz. 8 wrócili do swoich placówek na uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego.
Mimo, że wakacje już się zakończyły, uczniowie naszej szkoły przywitali nowy rok nauki przy słonecznej pogodzie. Uroczystość odbyła się o godz. 9.30 na placu przed szkołą. Dyrektor Zespołu Szkół im. Króla Kazimierza Jagiellończyka w Łęcznej Dorota Makara przywitała uczniów po wakacyjnej przerwie.
– Miło widzieć wasze uśmiechnięte, wypoczęte twarze – zwróciła się do młodzieży, życząc uczniom wytrwałości w ciężkiej pracy, która ich czeka przez najbliższe miesiące. Szczególnie witała pierwszaków. – Wybraliście naszą szkołę, bo w niej możecie nauczyć się praktycznego zawodu – podkreślała dyrektor Makara. Również w jej przemówieniu nie zabrakło kontekstu Westerplatte: minutą ciszy zgromadzeni złożyli hołd ofiarom II wojny, która wybuchła równo 70. lat temu.
Podczas rozpoczęcia roku szkolnego obecny był członek zarządu powiatu łęczyńskiego, Pan Piotr Jastrzębski, który w imieniu starosty łęczyńskiego odczytał list skierowany do młodzieży i nauczycieli.
KAZIMIERZ JAGIELLOŃCZYK I JEGO CZASY
Dnia 4 czerwca odbyła się w naszej szkole I edycja Powiatowego Konkursu Historycznego Kazimierz Jagiellończyk i jego czasy. W konkursie wzięli udział uczniowie z następujących placówek: Zespołu Szkół Rolniczych w Kijanach, Zespołu Szkół nr 1 w Łęcznej oraz Zespołu Szkół im. Króla Kazimierza Jagiellończyka w Łęcznej. Komisja konkursowa obradowała w składzie: przewodniczący - pan Rober Jop, członkowie – panie Katarzyna Pędzisz, Dorota Makara oraz pan Robert Giegisiewicz. Laureaci konkursu:
I miejsce – Halina Olesiuk (ZS im. K. K. Jagiellończyka)
II miejsce – Benita Łoś (ZS Rolniczych)
III miejsce – Mariola Robak (ZS im. K. K. Jagiellończyka) oraz Szymon Kocot (ZS nr 1)
GRATULACJE
Wręczenie nagród laureatom konkursu nastąpi 8 czerwca 2009 r. w Starostwie Powiatowym w Łęcznej.
W tym dniu gościliśmy panią Anettę Chrzanowską, prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łęczyńskiej. Pani Anetta przedstawiła dwadzieścia numerów pisma „Merkuriusz Łęczyński” oraz mówiła o aspekcie wielokulturowości Łęcznej. Wykłady wzbogacone były ciekawą prezentacją multimedialną oraz pokazem slajdów. Opowieści inspirowały do indywidualnych poszukiwań tym bardziej, że pani Chrzanowska zachęcała do pisania i przedstawiania na łamach „Merkuriusza Łęczyńskiego” rezultatów historycznych „odkryć” o Łęcznej.
PSZCZELE ULE - KONKURS
Dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem „Podaj dłoń” mogliśmy zorganizować konkurs na wykonanie pszczelego ula. Uczniowie naszej szkoły wykazali się inwencją twórczą, niektórzy włożyli wiele pracy, żeby wykonać ul w drewnie. Pani prezes stowarzyszenia Joanna Grzesiak miała nie lada dylemat, żeby wybrać najładniejszy. Najpiękniejsze ule wykonali:
I miejsce - Ilona Kruk
II miejsce – Karolina Tryk
III miejsce – Joanna Wybranowska
GRATULUJEMY
Kiedy jedni odbierali nagrody – inni rozłożyli prawdziwe sztalugi, wzięli pędzle do ręki i udali się na malarski plener do szkolnego ogrodu. Pracę młodych malarzy koordynowała pani Kataryna Jagiełło z „Plamy”. Każdy z uczestników pleneru ogród zobaczył inaczej, wszyscy dobrze się bawili.
KWIATY ZE SŁOMY
5 czerwca 2009 r. uczyliśmy się wykonywać słomiane kwiaty. Wydarzenie było możliwe dzięki paniom Gabrieli i Ewie Bilkiewicz ze Stowarzyszenia „Podaj dłoń”, które uczyły nas zaginać cieką słomę, by mogły powstać kompozycje. W warsztatach uczestniczyli nasi goście – uczniowie z Zespołu Szkół nr 2 im. Simona Bolivara z Milejowa. Jak się okazało „słomiana” sztuka wcale nie jest łatwa, ale ćwiczy precyzyjność, cierpliwość, uspokaja.
